1. LIRENE - balsam intensywnie ujędrniający - jego recenzja pojawiła się TUTAJ.
2. LIRENE - peelingi do ciała - pisałam recenzje obu tych peelingów w jednym poście, w jednym czasie tez zostały zużyte :)) - ich recenzje możecie przeczytać TUTAJ.
3. GREEN PHARMACY - kasztanowiec krem do stóp - jego recenzja pojawiła się TUTAJ.
4. MARION Nature Therapy - 60 sekundowa maseczka do włosów - recenzje maseczki możecie poczytać TUTAJ.
5. MASECZKI - zużyłam je dzięki zabawie maseczkowej zaproponowanej przez Malinę:
- NONI CARE maseczka do twarzy regenerująco-przeciwzmarszczkowa - (KLIK);
- DERMIKA Let's dance maseczka antybakteryjna "Street Dance" - (KLIK);
- ORIFLAME - Essentials maseczka do twarzy- (KLIK).
6. AVON - krem do rąk z minerałami z Morza Martwego - jego recenzje możecie znaleźć TUTAJ.
7. LIRENE - tonik nawilżająco-oczyszczający - bardzo fajny tonik, ale od kiedy używam hydrolatów, to żaden tonik już mi tak nie pasuje - jego recenzja pojawiła się TUTAJ.
8. VIPERA - puder matujący transparentny - bardzo lubiłam ten puder, ale teraz będę próbować jak się u mnie spisze puder bambusowy z BU. Recenzje pudru z Vipery możecie poczytać TUTAJ.
9. ZRÓB SOBIE KREM - olejek z drzewa herbacianego naturalny oraz olej awokado organiczny - będzie mi ich brakowało, o były bardzo skuteczne. Zapewne kupię je kiedyś ponownie, ale na ten moment mam inne do wypróbowania. Pisałam o nich TUTAJ.
10. BIO OLEJ KOKOSOWY tłoczony na zimno - świetnie sprawdzał się u mnie na włosach.
10. BIO OLEJ KOKOSOWY tłoczony na zimno - świetnie sprawdzał się u mnie na włosach.
11. ESSENCE - Stay with me błyszczyk do ust w kolorze 02 my favorite milkshake - uwielbiam takie jasne różowe kolory błyszczyków do ust.
12.VIPERA - Sweet and Wet błyszczyk do ust w kolorze numer 7 - ten błyszczyk również miał jasny kolor, z tym że brązowy.
13. ARTDECO - baza pod cienie - recenzja tej bazy nie pojawiła się na blogu. Jednak to nic straconego, ponieważ kupiłam już następne opakowanie i zamierzam o niej napisać parę słów.