Quantcast
Channel: UWIELBIAM BYĆ KOBIETĄ
Viewing all articles
Browse latest Browse all 654

ENERGETYZUJĄCE TRIO LIRENE C + Dpro Vitamin Energy: żel myjący, serum oraz krem do twarzy

$
0
0
W mojej codziennej pielęgnacji skóry twarzy nie zmieniają się kroki. Czyli ta rutyna pielęgnacyjna, którą po kolei wykonuję rano i wieczorem. Zmiany, które zachodzą dotyczą stosowanych kosmetyków. Zdarza mi się, że po zużyciu jednego produktu, kupuję drugi taki sam - ale ma to miejsce dość rzadko. Chęć poznawania nowości i ich działania jest ode mnie silniejsza. Dlatego w mojej obecnej pielęgnacji skóry twarzy stosuję nową linię kosmetyków marki Lirene: C + Dpro Vitamin Energy - przeznaczoną dla osób 30+, gdy widoczne stają się pierwsze oznaki starzenia skóry, spada poziom nawilżenia i pojawiają się pierwsze zmarszczki mimiczne. Dobrze jest mieć całą serię kosmetyków, ponieważ powinno to wspomagać ich wzajemne działanie.


ŻEL MYJĄCO-ENERGETYZUJĄCY DO KAŻDEGO TYPU CERY

Oczyszczanie skóry to pierwszy krok w jej pielęgnacji. Tutaj przydaje się ten żel. Jest on bardzo gęsty, dlatego trudno wydobyć go z opakowania. Jednak jest na to sposób - po prostu już od pierwszego użycia trzymam go postawionego na zakrętce. Dobrze, że opakowanie jest tak zaprojektowane, że jest płaskie od wierzchu. Jednak ta jego gęstość ma też i swoją zaletę. Otóż produkt ten jest bardzo wydajny. Wystarczy użyć jego niewielką ilość. Ja robię to tak, że wylewam go nieco na dłonie, mieszam z wodą i wtedy myję twarz. Jak już się spieni, to łatwo go spłukać. 


Ogólnie cała ta linia utrzymana jest w bardzo energetyzującej pomarańczowej tonacji. Gdy stoją na półce wśród innych kosmetyków bardzo przyciągają uwagę. A zwłaszcza ten żel. W przezroczystym opakowaniu bardzo dobrze go widać - szczególnie zawieszone w nim pomarańczowe i żółte kuleczki. Są to mikrokapsułki z witaminę E, które pod wpływem dotyku rozcierają się. Warto tu również wspomnieć o jego zapachu, który jest soczyście cytrusowy. Pod tym względem bardzo fajny do stosowania zwłaszcza latem.


Używam go do oczyszczania skóry rano i wieczorem. Jestem zadowolona z tego jak sobie z tym radzi. Po jego użyciu skóra nie jest sucha, ani nie mam uczucia "ściągnięcia". Jedyne z czym nie zgodzę się, to zapewnienia producenta, że zwęża pory i zmniejsza ich widoczność. Za krótko mamy go na skórze, aby zdołał zadziałać coś w tym temacie. Żel myjący ma pojemność 200 ml i kosztuje ok. 16 zł.


SKONCENTROWANE STIMUSERUM NA NOC

Aplikuję je wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy i szyi. Rozprowadzam je też nieco na dekolt. Produkty z witaminą C lubię stosować, ponieważ dają efekt zdrowo wyglądającej skóry, dlatego chciałam wypróbować również i to serum. Produkt znajduje się w przezroczystym, szklanym opakowaniu z pompką. Niby wszystko fajnie, bo powinno wygodnie się je używać. Jednak ja mam problem z tą pompką - cały czas mi się odkręca, nawet jak ją porządnie dokręcę. Na szczęście działa dobrze i wydobywa odpowiednią porcję serum, która wystarcza na jedną aplikację. 


Serum to zawiera hybrydowe połączenie dwóch form witaminy C: aktywną formę lipofilową oraz stabilną zamkniętą w liposomach - czyli tych widocznych pomarańczowych i żółtych kuleczkach. Serum dodatkowo zawiera też witaminę D i E. Wszystko ładnie, ale czemu to opakowanie nie jest z ciemnego szkła? Przecież wiadomo, że witamina C jest wrażliwa na światło.


Produkt ten, podobnie jak żel myjący, jest dość gęsty. Zaaplikowany w zbyt dużej ilości pozostawia lepką warstwę. Zauważyłam, że lepiej jest używać go mało, ale na dużą powierzchnię skóry. Wtedy szybko się wchłania i można przystąpić do aplikacji kremu. Serum ma też ten charakterystyczny cytrusowy zapach, ale łagodniejszy niż żel myjący. Najlepiej stosować go zgodnie z zaleceniami, czyli na noc. Próbowałam tak z ciekawości rano - ale nie nadaje się pod makijaż. StimuSerum ma pojemność 30 ml, kosztuje ok. 27 zł.


NAWILŻAJĄCY KREM-ŻEL ROZŚWIETLAJĄCY

W skład serii C + Dpro Vitamin Energy wchodzą też dwa kremy do twarzy. Jeden z nich to: Krem głęboko nawilżający na noc. A ja mam ten drugi, czyli Nawilżający krem-żel rozświetlający. Jest on przeznaczony do stosowania zarówno na dzień jak i na noc. Ja używam go tylko rano, ponieważ na wieczór mam inny, bardziej treściwy. 


Jego formuła łączy w sobie coś pomiędzy kremem a musem. Jest lekki, łatwo się rozprowadza i szybko się wchłania. Do tego ma jeszcze ten śliczny cytrusowy zapach. Jest on wyczuwalny, ale nie nachalny. Znajduje się w zakręcanym słoiczku. Krem ma lekko brzoskwiniowy kolor, a także zatopione w nim pomarańczowe kuleczki. Opakowanie to ma pojemność 50 ml, kosztuje ok. 25 zł. 


Nie opisywałam działania serum, ponieważ stosuję je równolegle z tym kremem i ich działania pokrywają się. Kosmetyki te używam już dwa miesiące i zauważyłam pewne efekty. Nawilżają skórę i lekko ją ujędrniają. Przy regularnym stosowaniu ich przez ten czas spodziewałam się lepszych efektów. To nie są pierwsze kosmetyki z witaminą C, z którymi mam styczność. Te, które miałam do tej pory dawały bardziej zauważalne efekty i to nieraz już po miesiącu. Skóra była bardziej rozpromieniona, świeża i pełna blasku. Tutaj ten efekt jest mały. Nie uważam, że te kosmetyki Lirene są złe, bo one działają. Jednak miałam kosmetyki tej marki, z których byłam bardziej zadowolona, jak na przykład te z linii BIO NAWILŻENIE

A Wy używaliście może kosmetyki z linii Lirene C + Dpro Vitamin Energy?
Co o nich sądzicie?

Viewing all articles
Browse latest Browse all 654

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra